Remis na trudnym terenie
W spotkaniu 7. kolejki III ligi Olimpia Zambrów zremisowała na wyjeździe z Olimpią Elbląg 1:1.
Od początku swoją przewagę starali się udokumentować zawodnicy gospodarzy, którzy co chwilę przeprowadzali ataki na bramkę strzeżoną przez Łukasza Trudnosa. W kolejnych minutach ataki Olimpii Elbląg stawały się coraz groźniejsze, wykonywali oni mnóstwo stałych fragmentów gry.
W 20. minucie spotkania po dobrze rozegranym rzucie rożnych elblążanie wpakowali piłkę do siatki gości, jednak sędzia w tej sytuacji dopatrzył się pozycji spalonej zawodnika gospodarzy i nie uznał bramki.
W 39. minucie spotkania niespodziewanie na prowadzenie wyszli zawodnicy gości, którym po jednej z niewielu akcji udało się pokonać Krzysztofa Hyza. A dokładniej uczynił to Wojciech Kowalczyk. Do przerwy 0:1.
Drugą połowę, podobnie jak pierwszą, od groźnych ataków na bramkę rywali zaczęli gospodarze. Cztery minuty po rozpoczęciu drugiej części meczu strzał Piotra Trafarskiego wylądował na poprzeczce bramki Olimpii Zambrów. Składną akcję goście przeprowadzili w 55. minucie, jednak bez większego zagrożenia bramki rywali. Kolejne akcje przeprowadzali już gospodarze, którym wyraźnie brakowało skuteczności pod bramką, co było główną przyczyną marnowania stwarzanych sobie sytuacji.
W 82. minucie do wyrównania doprowadził lider klasyfikacji strzelców III ligi, Piotr Trafarski.
Olimpia Elbląg – Olimpia Zambrów 1:1 (0:1)
Bramki: Piotr Trafarski 82′ – Wojciech Kowalczyk 39′.
