Concordia poległa w Zambrowie
Olimpia Zambrów na własnym obiekcie pokonała Concordię Elbląg 2:0 po golach Roberta Sokoła i Tomasza Jakuszewskiego. Zwycięstwo pozwoliło zambrowianom awansować na czwarte miejsce kosztem swoich sobotnich rywali.
Spotkanie rozpoczęło się świetnie dla gospodarzy, którzy już w 4. minucie spotkania objęli prowadzenie. Ładnym uderzeniem z powietrza w prawy róg bramki strzeżonej przez Tomasza Kowalskiego popisał się Robert Sokół. W 11. minucie zambrowianie stanęli przed kolejną świetną okazją. W pewnym momencie wydawało się, iż „biało-niebiescy” zbyt długo zwlekali ze sfinalizowaniem akcji, z której już nic nie wyjdzie. Wątpliwości rozwiał Tomasz Jakuszewski, który zaskoczył golkipera drużyny rywali strzałem z pola karnego.
Przebieg pierwszej połowy kontrolowali gospodarze, którzy stanęli również przed kolejną szansą na zdobycie bramki. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Concordii znalazł się Hubert Karwacki, jednak jego uderzenie obronił bramkarz. Trzeba przyznać, że w tej akcji zawodnik Olimpii mógł zdecydować się na lobowanie daleko wysuniętego golkipera.
Druga odsłona była nieciekawym widowiskiem, które stworzyły oba zespoły. Elblążanie niejednokrotnie brutalnie faulowali napierających na ich bramkę zawodników Olimpii. Bramkarz Concordii kilkukrotnie zmuszony był jedynie do piąstkowania groźnych dośrodkowań gospodarzy.
W 65. minucie „wyróżnił się” Krzysztof Machiński, który ostro zaatakował jednego z gospodarzy, co mogło skończyć się naprawdę tragicznie. Ataki żadnej ze stron nie przyniosły efektów w postaci konkretnych sytuacji podbramkowych ani bramek i mecz zakończył się wynikiem 2:0 na korzyść Olimpii.
Olimpia Zambrów – Concordia Elbląg 2:0 (2:0)
Bramki: Robert Sokół 4′, Tomasz Jakuszewski 11′.