Olimpia Zambrów powinna powalczyć o awans
Na koniec rozgrywek jesiennych Wojciech Kobeszko, który wraz z Krzysztofem Zalewskim prowadzi Olimpię Zambrów, musieli poważnie porozmawiać z zarządem klubu, czy awans w tym sezonie nie byłby tylko kłopotem. Uznano, że trzeba podjąć wyzwanie, by nie zmarnować drugiej pozycji w tabeli (ze stratą tylko trzech punktów do Huragana Morąg).
– Nie ma dużego ciśnienia, ale spróbujemy powalczyć – stwierdza Kobeszko. – Podczas przerwy zimowej muszą być jednak spełnione pewne warunki. Przede wszystkim zimą musimy mieć przygotowane boisko do treningów, co w III-ligowych klubach nie jest normą. Zapowiedzieliśmy także, że chcemy wyjechać na zgrupowanie. Zobaczymy, czy klub podoła tym zadaniom. No i oczywiście musi być wzmocniona kadra. Już teraz wiemy, że odchodzą od nas Paweł Łochnicki (wraca z wypożyczenia do Tura Bielsk Podlaski), a także inny obrońca Michał Romaniuk. Liczymy się z tym, że odejdzie także Mariusz Dzienis, bo jego aspiracje sięgają wyżej niż III liga. Słyszałem też o zainteresowaniu klubów II-ligowych naszym obrońcą Łukaszem Piłatowskim, ale chyba jednak zostanie u nas. Planujemy sprowadzić trzech, czterech piłkarzy i jesteśmy w trakcie rozmów z kandydatami. Najbardziej zależy nam na dobrych skrzydłowych.
źródło: Gazeta Wyborcza Białystok