16 lutego 2025

Olimpia Zambrów

Zambrowski Klub Sportowy Oficjalna Strona

Bez punktów w Krakowie

Bez punktów wracają z Krakowa piłkarze zambrowskiej Olimpii, którzy w 9. kolejce II ligi przegrali z Garbarnią Kraków 0:1 (0:1). Zwycięstwo zapewnił gospodarzom Paweł Nowak.

W 13. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Bartosz Sobótka, jednak zbyt długo zwlekał ze strzałem, który ostatecznie został zablokowany przez defensora Garbarni. Dwanaście minut później świetną piłkę w polu karnym Olimpii otrzymał Jakub Górecki, ale uderzył minimalnie obok bramki. W 29. minucie Kamil Zapolnik podał w kierunku Sobótki, a ten uderzył na bramkę, jednak z jego strzałem poradził sobie Adrian Jękot. W 35. minucie na strzał z około 20 metrów zdecydował się Paweł Nowak, który umieścił futbolówkę w samym okienku zambrowskiej bramki. W ostatniej minucie pierwszej połowy arbiter nie podyktował rzutu karnego po ewidentnym faulu na Michale Hryszko.

W 60. minucie z 30 metrów uderzył Łukasz Grzybowski, a piłkę zmierzającą w światło bramki na rzut rożny sparował Jękot. Sześć minut później Grzybowski miał bardzo dobrą okazję do wyrównania, ale spudłował. W 78. minucie ze strzałem Michała Stecia poradził sobie bramkarz Garbarni, natomiast po upływie dwóch minut Steć zamknął akcję Olimpii uderzeniem minimalnie obok słupka. W 84. minucie z futbolówką w polu karnym Garbarni Kraków znalazł się Zapolnik, ale posłał ją tylko w boczną siatkę.

– Pierwsza połowa była słabsza w naszym wykonaniu, a przeciwnik strzelił gola po pięknym strzale z dystansu. Garbarnia nie miała sytuacji, ale posiadała inicjatywę. W końcówce pierwszej połowy powinniśmy mieć rzut karny, bo w szesnastce kopnięty przez rywala został Michał Hryszko, który skręcił staw skokowy. W drugiej odsłonie zagraliśmy dużo lepiej, agresywniej i zdominowaliśmy rywala, ale nie stworzyliśmy stuprocentowych sytuacji. Było dużo strzałów i dośrodkowań, a kilkukrotnie zabrakło nam spokoju, aby to skończyć –  powiedział trener Olimpii Krzysztof Zalewski.

Po dziewiątej kolejce II ligi wschodniej Olimpia Zambrów spadła na czternastą pozycję w tabeli.

– Jeżeli chcemy myśleć o utrzymaniu to z takiego terenu powinniśmy wywozić jakieś punkty. Garbarnia mimo, iż zaczęła lepiej grać, była dziś zespołem, z którym można było wygrać, a minimum zremisować. Jeden piękny strzał z dystansu zadecydował o porażce – dodał Krzysztof Zalewski.

Garbarnia Kraków – Olimpia Zambrów 1:0 (1:0)
Bramka: Paweł Nowak 35′.

Garbarnia: Jękot – Piszczek, Kowalski, Pluta, Byrski – Kalicki (70′ Kaczor), Kostrubała, Nowak, Leszczak (85′ Wajda), Ogar (65′ Metz) – Górecki.

Olimpia: Czapliński – Olszewski (76′ Jakuszewski), Piłatowski, Gogol, Szczepanik – Hryszko (46′ Steć), Dołubizna, Sobótka, Grzybowski, Dzierbicki (46′ Gagacki) – Zapolnik.

Żółte kartki: Metz, Nowak (Garbarnia) – Steć (Olimpia).

Sędzia: Rafał Sawicki (Tarnobrzeg).

Widzów: 50.