10 lutego 2025

Olimpia Zambrów

Zambrowski Klub Sportowy Oficjalna Strona

Olimpia rozbiła Motor 4:1! [foto]

W niedzielne popołudnie Olimpia Zambrów pokonała przed własną publicznością Motor Lublin 4:1 (0:1). Zambrowianie przegrywali już po pięciu minutach, ale zdołali w drugiej części meczu zaaplikować rywalom cztery gole i odwrócić losy drugoligowej rywalizacji.

Sytuacja skomplikowała się już przed meczem, gdy kontuzję pleców zgłosił podstawowy bramkarz Olimpii Piotr Czapliński. Z uwagi na to między słupkami zambrowskiej bramki stanął Mateusz Konopka. Od pierwszych minut aktywni byli goście. W 4. minucie Maciej Tataj uderzył głową obok słupka. Minutę później wrzuconą przed pole karne Olimpii piłkę głową zgrał jeden z rywali, a kolejny przedłużył ją również głową w kierunku Brozia. Piłkarz Motoru uderzył w rękę interweniującego Konopki, a piłkę sprzed linii bramkowej próbował wybijać Mariusz Gogol. Futbolówka trafiła ponownie pod nogi Brozia, który dopełnił formalności zdobywając bramkę. W 10. minucie groźny kontratak przeprowadziła Olimpia, ale znajdujący się z piłką w polu karnym Przemysław Jastrzębski zbyt długo zwlekał ze strzałem, a bramkarz gości zdołał sparować futbolówkę na rzut rożny. W 20. minucie rzut wolny z 25 metrów wykonywał Tomasz Jakuszewski. Piłka minęła mur, ale nie sprawiła kłopotów Przemysławowi Frąckowiakowi, gdyż była kierowana zbyt blisko środka bramki. Pięć minut później faulowany na lewej stronie był Jastrzębski, a do kolejnego stałego fragmentu gry podszedł Jakuszewski. Nisko bitą piłkę uderzył głową Kamil Zapolnik i trafił w słupek. W 36. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Jastrzębski, ale wdał się w drybling zamiast szukać podania do kolegi z zespołu. Po chwili oko w oko z bramkarzem Motoru stanął Łukasz Grzybowski, ale uderzył wprost we Frąckowiaka. W 41. minucie groźny strzał z bliskiej odległości obronił Konopka, który wybił futbolówkę na korner.

Dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy Jakuszewski wykonywał rzut wolny ze środka boiska z około 25 metrów. Jego strzał trafił w głowę piłkarza gości znajdującego się w murze, a piłka wylądowała w rękach bramkarza Motoru. W 49. minucie świetne podanie z głębi pola otrzymał Zapolnik, który w asyście dwóch obrońców uderzył nad bramkarzem, jednak futbolówka zmierzała minimalnie obok bramki. Zdołał przejąć ją Michał Hryszko, ale jego dobitka została zablokowana. W 57. minucie groźną akcję Olimpii zapoczątkował Jakuszewski, a Michał Kuczałek oddał piłkę do Zapolnika, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale był na spalonym. Koncert Olimpii Zambrów rozpoczął się w 67. minucie, gdy piłkę dośrodkowywaną przez Pawła Olszewskiego odbił głową Grzybowski, czym zgubił obrońcę i uderzył z woleja nie dając szans golkiperowi Motoru. W 73. minucie Grzybowski bardzo dobrym podaniem uruchomił Zapolnika, który w asyście obrońcy wszedł w pole karne, zdołał się obrócić i oddać strzał po długim rogu, który dał Olimpii prowadzenie. Trzy minuty później odbitą od dwóch defensorów gości piłkę przejął Zapolnik, który przyjęciem zgubił wspomnianych rywali, zmylił kolejnego i oddał strzał, który odbił Frąckowiak. Skuteczną dobitką popisał się Michał Poduch, który podwyższył na 3:1. W 85. minucie z prawej strony boiska dośrodkowywał Zapolnik, a futbolówka uderzona przez Jastrzębskiego trafiła w słupek. W 90. minucie pojedynek główkowy w środku pola wygrał Poduch, który zgrał piłkę w kierunku znajdującego się na spalonym Arkadiusza Ciacha. Napastnik Olimpii miał tego świadomość, więc postanowił nie brać udziału w akcji, a prawą stroną pociągnął z futbolówką Michał Steć. 22-letni pomocnik idealnie wyłożył piłkę Jastrzębskiemu, a „Plastek” umieścił ją w pustej bramce całkowicie rozbitego rywala.

Olimpia Zambrów – Motor Lublin 4:1 (0:1)
Bramki: Łukasz Grzybowski 67′, Kamil Zapolnik 73′, Michał Poduch 76′, Przemysław Jastrzębski 90′ – Mateusz Broź 5′.

Olimpia: Konopka – Olszewski, Piłatowski, Gogol, Szczepanik – Hryszko (76′ Steć), Kuczałek, Grzybowski, Jakuszewski (69′ Poduch), Jastrzębski – Zapolnik (87′ Ciach).

Motor: Frąckowiak – Jaroń, Karwan, Ptaszyński, Mooy, Koziara, Król, Sedlewski (57′ Stachyra), Broź, Wolski (77′ Zieliński), Tataj (67′ Mihałewśkyj).

Żółte kartki: Zapolnik (Olimpia) – Król, Koziara (Motor).

Sędzia: Marcin Liana (Bydgoszcz). Liniowi: Dariusz Drozd, Rafał Podlewski.

Widzów: 200.

foto – Zambrow.org