Wypowiedzi trenerów po meczu Olimpia – Wisła
Prezentujemy wypowiedzi szkoleniowców obu zespołów po meczu ligowym pomiędzy Olimpią Zambrów a Wisłą Puławy.
Jacek Magnuszewski (trener Wisły Puławy): – Myślę, że dramaturgią tego spotkania można byłoby obdzielić tą rundę chyba do końca. To co się wydarzyło w tym meczu naprawdę rzadko się zdarza na boiskach piłkarskich. Prowadzimy 3:0 i wydawałoby się, że już nic nie może się wydarzyć, ale seria błędów naszego bramkarza i pomyłek sędziowskich doprowadziła do tego, że gospodarze wrócili do gry. W tym momencie dziękuję mojej drużynie, że w tak trudnym momencie, gdy dostajemy czerwoną kartkę, uważam niesłusznie, i przeciwnik gra w przewadze jednego zawodnika potrafimy się podnieść, pokazać charakter, naprawdę wielkie serce do gry i walkę. Udało nam się wyciągnąć wynik tego meczu na 5:3 i zdobyć moim zdaniem bezcenne dla nas trzy punkty. Zrewanżowaliśmy się przeciwnikowi za porażkę w Puławach i uważam, że zrobiliśmy pierwszy dobry krok w kierunku naszego głównego celu, czyli utrzymania.
Krzysztof Zalewski (trener Olimpii Zambrów): – Gratuluję trenerowi Wisły zwycięstwa. Podczas dzisiejszego meczu zarówno w moim przypadku, jak i trenera gości można było zejść na zawał. Mecz był bardzo dobry z dwóch stron, natomiast to co było naszą siłą jesienią, czyli niezła i konsekwentna gra w defensywie, dzisiaj zdecydowanie zawiodło. Traciliśmy bramki po bardzo prostych i czasami kuriozalnych błędach. Natomiast jeżeli w następnych spotkaniach będziemy grali z taką furią, kreatywnością oraz radością w grze ofensywnej, tak jak to dzisiaj było do 75. minuty, to naprawdę wszystko jest jeszcze możliwe. Naprawdę zespół dziś, mimo przez cały czas dobrej gry i niekorzystnego wyniku, grał bardzo ofensywnie, kreatywnie i stwarzał z takim dobrym zespołem jak Wisła Puławy sporo sytuacji. Zawiodła niestety nasza gra w defensywie. Jeżeli to poprawimy, a w następnych spotkaniach będziemy grać z taką determinacją i większą skutecznością, możemy tutaj jeszcze wiele namieszać.