Remis po dramatycznym meczu z Błękitnymi
Po niezwykle dramatycznym meczu Olimpia Zambrów zremisowała u siebie z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Zambrowianie, przegrywając 3:0 zdołali w drugiej połowie w przeciągu zaledwie 10 minut doprowadzić do stanu 3:3. Taki wynik oznacza kolejny mecz Olimpii na własnym stadionie bez zwycięstwa.
Goście mogli objąć prowadzenie już w 6 minucie. Wiśniewski spudłował jednak z ok. 5 metrów. W 17. minucie odpowiedzieć próbowała Olimpia, ale strzał Lemanka przeleciał minimalnie obok słupka bramki. W 25. minucie biało-niebiescy przeprowadzili kolejną akcję. Tym razem strzał Twardowskiego na rzut rożny odbił bramkarz gości. Cztery minuty później świetnym strzałem po raz kolejny popisał się Twardowski, jednak futbolówka dosłownie o centymetry minęła bramkę Ufnala. W 34. Minucie Błękitni przeprowadzili akcję bramkową. Wiśniewski wyłożył piłkę Jakubowi Okuszce, a ten bez problemu płaskim strzałem pokonał Konckiego. Pierwsza, dość wyrównana połowa, zakończyła się wynikiem 1:0 na korzyść gości.
Od mocnego uderzenia drugą połowę mogli rozpocząć Błękitni, ale strzał jednego z ich zawodników w sytuacji sam na sam instynktownie wybronił Koncki. Dwie minuty później bramkarz Olimpii nie miał już jednak szans. Po szybkim kontrataku Wiśniewski podwyższył wynik na 2:0. Kapitalną sytuację do zdobycia gola kontaktowego miał w 69. minucie Twardowski. W tej sytuacji Zapolnik wyłożył mu piłkę na pustą bramkę, a ten uderzył w taki sposób, że trafił we wracającego do bramki Ufnala. Chwilę później Błękitni zdobyli trzecią bramkę. Precyzyjnym strzałem popisał się w tej sytuacji Kazimierowicz. Kiedy wydawało się, że jest już po meczu, podopieczni Krzysztofa Zalewskiego rzucili się do odrabiania strat. Dużo dobrego wniósł na boisko rezerwowy Michał Hryszko, który odpowiedział zdobyciem bramki w 72. minucie. W 80. minucie Olimpia zdobyła swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Po szybkiej kontrze Hryszko wymanewrował obrońców i pięknie zagrał między nimi do wychodzącego Zapolnika, który pewnym płaskim uderzeniem pokonał Ufnala. Po tej bramce zawodnicy Olimpii nabrali przysłowiowy wiatr w żagle. W euforię kibiców biało-niebiescy wprowadzili już dwie minuty później, kiedy zdołali doprowadzić do remisu. Strzelcem wyrównującej bramki był Twardowski. Było to niezwykle skuteczne 10 minut Olimpii w tym meczu. W końcówce zarówno gospodarze, jak i goście próbowali przeważyć szalę zwycięstwa na swoją stronę. Bliżej tego celu byli zawodnicy ze Stargardu Szczecińskiego. W doliczonym czasie gry jeden z ich zawodników trafił w poprzeczkę. Ostatecznie, po niezwykle emocjonującej drugiej połowie, mecz zakończył się remisem 3:3.
Na uwagę zasługuje fakt, że przez pełne 90 minut Olimpia Zambrów była żywiołowo dopingowana przez grupę kibiców ZKS-u.
Był to kolejny mecz Olimpii u siebie bez zwycięstwa. Z pięciu rozegranych na Stadionie Miejskim w Zambrowie meczów Olimpia raz przegrała i czterokrotnie remisowała.
Olimpia Zambrów – Błękitni Stargard Szczeciński 3:3
71’ – Michał Hryszko, 80’ – Kamil Zapolnik, 83’ – Michał Twardowski – 34’ – Jakub Okuszko, 50’ – Radosław Wiśniewski, 69’ – Maciej Kazimierowicz
Olimpia wystąpiła w składzie: Bartosz Koncki – Mariusz Dzienis (64’ – Karol Buzun), Tomasz Porębski, Łukasz Piłatowski, Wojciech Dziemidowicz – Dominik Lemanek, Michał Kuczałek, Krystian Pomorski (60’ – Łukasz Grzybowski), Kamil Zapolnik, Przemysław Jastrzębski (65’- Michał Hryszko) – Michał Twardowski
Błękitni wystąpili w składzie: Marek Ufnal – Franciszek Siwek, Maciej Liśkiewicz, Tomasz Pustelnik, Ariel Wawszczyk – Wojciech Fadecki, Patryk Baranowski, Bartosz Flis (56’- Maciej Kazimierowicz), Michał Magnuski (67’ – Sebastian Inczewski), Radosław Wiśniewski (72’ – Rafał Gutowski) – Jakub Okuszko (74’ – Patryk Bednarski)
Żółte kartki: Lemanek, Porębski, Kuczałek, Buzun, Bednarski – Okuszko, Fadecki
Sędzia: Konrad Kiełczewski (Białystok)
Kolejne spotkanie Olimpia rozegra na wyjeździe 19 września. Rywalem biało-niebieskich będzie Gryf Wejherowo. Z kolei najbliższy domowy mecz ZKS-u zaplanowany jest na 26 września. Wówczas zambrowianom przyjdzie się mierzyć z Legionovią Legionowo.
