13 maja 2024

Olimpia Zambrów

Zambrowski Klub Sportowy Oficjalna Strona

„Chcemy grać w ścisłym czubie tabeli” – wywiad z trenerem Olimpii

O minionym i nadchodzącym sezonie rozmawialiśmy z grającym trenerem Olimpii Zambrów Krzysztofem Zalewskim. Zachęcamy do zapoznania się z wywiadem.

– Jak oceniasz sezon 2011/12 w wykonaniu swoich podopiecznych? Piąta lokata to satysfakcjonujące osiągnięcie?

Piąta lokata to dla mnie niedosyt. Patrząc na tabelę, to dwa punkty więcej dawały podium i straciliśmy je w Dąbrowie będąc zespołem dużo lepszym. Oczywiście punkty gromadzi się cały rok, ale najbardziej żal czegoś, co zdarzyło się niedawno. Chcieliśmy być jak najwyżej, ale najważniejsze jest to, że zbudowaliśmy silną drużynę praktycznie od podstaw. Przypomnę, że rok temu odeszło od nas 10 zawodników, w większości kluczowych, więc początek był dużą niewiadomą.

– Obrona, przynajmniej statystycznie, wyglądała na najlepszą formację Olimpii. „Biało-niebiescy” stracili zaledwie 23 gole w 30 spotkaniach ligowych. Jaka jest recepta na tak skuteczną defensywę?

Grę obronną tworzy cały zespół, więc nie chciałbym dzielić tego na formacje. Nie ustrzegliśmy się błędów i moim zdaniem tych bramek powinniśmy stracić o kilka mniej, co w konsekwencji dałoby kilka punktów więcej.

– Znowu nie udało się zdobyć wojewódzkiego Pucharu Polski. Byliśmy bardzo blisko finału, jednak o porażce zadecydowały rzuty karne. Czekamy na to trofeum od 1999 roku. Doczekamy się w nadchodzącym sezonie?

W dwóch półfinałach zagrały trzy bardzo mocne zespoły i każdy mógł wygrać to trofeum. Zabrakło nam bardzo niewiele, by ograć Dąb i powalczyć w finale. Spróbujemy za rok.

– Czy jesteś w stanie wymienić zawodnika lub zawodników, którzy swoją grą w ubiegłym sezonie zasłużyli na specjalne wyróżnienie?

Nie chcę nikogo wyróżniać. Cały zespół wygrywał, ale i przegrywał.

– W takim razie przejdźmy do kwestii związanych ze zbliżającymi się rozgrywkami. Do zespołu dołączyli Kamil Zapolnik, Michał Szóstko i Tomasz Jakuszewski. Możesz krótko scharakteryzować każdego z nich?

Kamil i Michał to mistrzowie Polski juniorów z zeszłego roku i podstawowi zawodnicy trenera Kobeszki w Jagiellonii w tym roku. Kamil to silny napastnik, dobrze radzi sobie w grze kombinacyjnej. Michał to środkowy obrońca. Wierzę, że będzie z niego dużo pożytku. Ci zawodnicy mają duży potencjał. Tomek Jakuszewski pracuje bardzo sumiennie, by odzyskać dyspozycję po kłopotach zdrowotnych. W każdym meczu kontrolnym wygląda coraz lepiej i jako drużyna bardzo liczymy na jego nieprzeciętne umiejętności ofensywne.

– W sparingach szansę na grę otrzymują wychowankowie Olimpii. Który z nich ma największe szanse na regularne występy w rozgrywkach ligowych?

Dziś jest za wcześnie, by mówić kto będzie grał. Wszyscy ciężko pracują i w sparingach muszą udowadniać swoją przydatność. Na razie dobre występy przeplatają gorszymi.

– Co jest dla Twojego zespołu priorytetem w trakcie przygotowań do rundy jesiennej III ligi? Jak przebiegają przygotowania?

Musimy wkomponować nowych zawodników, byśmy nie stracili jakości z poprzedniego sezonu, a to wcale nie będzie takie łatwe. Na pewno musimy poprawić skuteczność, bo to mocno szwankowało. Przygotowania przebiegają zgodnie z planem i jestem zadowolony z pracy, jaką wykonujemy na treningach. Na razie nasza gra w sparingach nie powala na kolana, ale nie ma też na co narzekać.

– Jakie są cele zespołu na sezon 2012/13?

Chciałbym, żebyśmy znowu grali w ścisłym „czubie”. Jesień jest od zdobywania punktów i oczywiście chcemy zdobyć ich jak najwięcej. Chcemy, aby nasza gra była przyjemna dla oka, a przede wszystkim skuteczna. Wierzę, że znów będziemy zespołem bardzo groźnym, którego wszyscy się obawiają.

– Jakie zespoły będą Twoim zdaniem rywalizowały o wygranie zbliżających się rozgrywek?

Największym faworytem jest ŁKS 1926 Łomża. Podczas przerwy między sezonami uzbroili się po zęby i niewygranie przez nich ligi będzie niespodzianką. Najlepszym transferem jest oczywiście pozyskanie od nas Łukasza Grzybowskiego, który był moim zdaniem najlepszym i najwszechstronniejszym zawodnikiem III ligi w poprzednim sezonie.

– Masz jakieś sprecyzowane marzenia, które chciałbyś zrealizować jako trener?

Chcę zdobywać doświadczenie i rozwijać się. Przede mną dużo pracy, ale wierzę w siebie i mam nadzieję, że będę wspinał się na wyższe szczeble rozgrywek.

– Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.