Wracamy z cyklem wywiadów „pod lupą”! Mamy dla Was kolejny wywiad! Kolejnym nowym zawodnikiem, który znalazł się „pod lupą” jest nasz obrońca Maciej Wojciechowski! Zapraszamy do lektury.
Redakcja: Dlaczego Olimpia?
Maciek Wojciechowski: Zdecydowałem się na przyjście do Olimpi, ponieważ myślę że to dobre miejsce na rozwój, jest tu wszystko czego mi trzeba.
Redakcja: Przyszedłeś do nas z dużo niższej ligi. Myślisz, że jesteś gotowy na tak duży przeskok klasowy?
Maciek Wojciechowski: Lubię wyzwania i to będzie jedno z nich.
Redakcja: Jedna ciekawostka na twój temat.
Maciek Wojciechowski: Bardzo lubię grać w szachy.
Redakcja: Jak preferujesz spędzać wolny czas?
Maciek Wojciechowski: Z moimi bliskimi.
Redakcja: Zajmujesz się czymś oprócz bycia zawodowym piłkarzem? Może coś studiujesz?
Maciek Wojciechowski: Jestem w 100 procentach poświęcony piłce.
Redakcja: Kto „popchnął” cię do gry? Może to była twoja inicjatywa?
Maciek Wojciechowski: Na pierwszy trening zaprowadziła mnie babcia, więc to pewnie ona rozpoczęła całą moją przygodę. W tym momencie jestem jej za to bardzo wdzięczny.
Redakcja: Kibicujesz mocniej jakiemuś klubowi?
Maciek Wojciechowski: Bardzo mocno kibicuję Barcelonie. Nie są aktualnie w najlepszej formie, ale zawsze jestem z nimi na dobre i na złe.
Redakcja: Co powiesz kibicom, których chcesz zaprosić do kibicowania bezpośrednio na stadionie?
Maciek Wojciechowski: Na początku chciałbym wszystkich przywitać i obiecać, że na boisku będę dawał z siebie wszystko, a na stadionie napewno nie zabraknie samych pozytywnych emocji!
Redakcja: Gdyby nie piłka nożna, zostałbym…
Maciek Wojciechowski: Zawsze miałem w głowie tylko piłkę i nie wyobrażałem sobie, że mógłbym robić coś innego, ale jeżeli już musiałbym coś wybrać to zostałbym barberem.